Wybór świadków jest bardzo
ważną kwestią, i z pewnością wymaga chwili zastanowienia. Zgodnie z naszą
polską tradycją najczęściej wybieranymi na świadka kandydatami są osoby z
najbliższej rodziny, np. siostra, brat, brat cioteczny czy wujek. Najczęściej
także w tej roli spotyka się kobietę ze strony pani młodej oraz mężczyznę ze
strony pana młodego. A przynajmniej było tak jeszcze do niedawna.
Dziś coraz częściej pary
podczas rozważają kandydaturę osób na świadków pod innymi kątami. Wszyscy chyba
chcielibyśmy, aby świadkami naszej najważniejszej przysięgi były osoby faktycznie
nam bliskie. Takie, które bardzo dobrze znamy, którym ufamy i którzy są dla nas
faktycznie jak rodzina. Coraz częściej możemy także spotkać się ze znanym nam
dotychczas głównie z amerykańskich filmów modelem, w którym panna młoda ma
swoje druhny, a pan młody drużbę.
Nie ulega wątpliwości, że podczas
uroczystości ślubnej trzeba panować dosłownie nad wszystkim.... dlatego wydaje
się, że co więcej głów, to nie jedna - dlaczego by z takiej opcji nie
skorzystać? Poza tym...jest to okazja aby wybrać dla pań piękne wspólne sukienki :)
Specjalnie dla was kilka sukienkowych inspiracji.. jaką paletę kolorystyczną wy byście wybrały?
Więcej sukienkowych inspiracji jak zawsze na pinterest :)
mi do ślubu jeszcze daleko ale polecę Twą stronkę mojej koleżance co się hajta:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńU mnie na weselu wszyscy jakby się zmówili i poubierali się w czerń i czerwień. Nawet moje przyjaciółki najbliższe postawiły na czarne sukienki z czerwonymi dodatkami. Moja suknia natomiast była biała z przepiękną szarfą w kolorze pudrowego różu, i gdybym się zdecydowała na tabun druhen, to chyba chciałabym je widzieć właśnie w kolorze tej mojej szarfy. Matko.... ależ się tu u Ciebie rozmarzyłam!!! Ślub wspominam cudnie, dzięki Twojemu blogowi mogę wracać do tych wspaniałych chwil... :) Zapraszam do siebie i pozdrawiam świątecznie!
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że szczególnie w Polsce panie bardzo lubią te kolory, choć uważam także, że czarne, lekkie sukienki z fajnymi dodatkami również mogą zrobić niezłe wrażenie. Ale pudrowy róż.... jestem na tak! Jestem absolutnie zakochana w tym kolorze i sądzę, że prezentuje się w klimacie ślubnym bardzo elegancko, a przy okazji tak dziewczęco....:)
UsuńBardzo mi miło, że dzięki mojemu wpisowi powróciłaś do wspaniałych wspomnień :)